Drogi Iglo

Drogi Iglo

Po prostu opowiedzialem historię. I to bez podtekstów czy prób dezawuowania kogokolwiek lub ironizowania na czyjś temat. No, może za wyjątkiem ostatniego akapitu. Ale i on mieści się w konwencji.

Pozdrawiam serdecznie


Kicz, monidło i takie tam inne By: germania (19 komentarzy) 16 styczeń, 2008 - 16:33