Wielce Szanowny Panie Stary

Wielce Szanowny Panie Stary

Odnosze niejasne wraźenie, że we współczesnym świecie nie ma czegoś takiego jak stagnacja (może mi spece od fizyki pomogą). Jesli bowiem reszta idzie do przodu, a my nie, to znaczy, że się cofamy w stosunku do tych innych.

Polska nie leży na jakiejś wyspie i nie jest chyba pod żadnym względem samowystarczalna. Do czego więc może prowadzic ten proces może Pan sobie wyobrazic, czego ani Panu ani sobie nie życzę. Muszę jednak patrzec realistycznie na świat, więc skoro od kilkunastu lat nie istnieje żadna kompleksowa strategia rozwoju państwa, to co nas czeka?

Chyba że za jakieś kilkanaście lat ogłoszą tereny Polski (lub tam gdzie się ona uprzednio znajdowała) za coś rodzaju “Obszaru chronionego Natura 2025) i będą przyjeżdźać, by oko nacieszyć puszczami, zwierzątkami, zabytkami kultury materialnej II połowy XX w. (Śląsk np.) itd.

Starzy dostana numer telefonu do Bacutilu, a młodych i tak już tu nie będzie. I taka to jest strategia:(((

Mimo to pozdrawiam serdecznie


Biez poł litra nie razbieriosz By: Sylnorma (20 komentarzy) 14 styczeń, 2008 - 20:43