Sajonaro

Sajonaro

Aleś wyskoczył. Edka zjedli. No ładnie. U nas tez kiedyś psa w parku zjedli, ale jaki to był pies. Tłuściutki, brązowy, na kanapie chowany. Czyścioszek po prostu.
Zjedli, przepili i sie rozeszli. Bywa i tak.
jacek [dot] jarecki63 [at] gmail [dot] comi


Pies Kotlet By: jarecki (22 komentarzy) 8 styczeń, 2008 - 20:04