re: -->Lorenzo

re: -->Lorenzo

Wielce Szanowny Panie Nadreferencie i niemniej Szanowny Panie Stary

Ludzie inteligetni i sympatyczni zawsze znajdą miejsce i sposób, by sie spotkać i pogawędzić, a nawet (o zgrozo!) i posprzeczać. Zazdrośnicy niech mówią, że poklepujemy sie po plecach. No i dobrze, a co mamy robic ich zdaniem – kopać się moźe? Ten rodzaj porozumiewania sie i wymiany poglądów pozostawilby wlaśnie im.

Co do meritum, to oprócz wymienionych przez Panów elementów dodalbym także cywilizacyjne odkrycia Rzymu, twórczo potem rozwinięte przez k.u.k monarchię na obszarze Malopolski. Swoje dolożyl Stary Fritz, a resztę wspomniane przez Pana Starego specyficzne wplywy Wschodu w wersji rosyjskiej.

A nad tym wszystkim unosila sie aura instytucji religijnych (może poza kościolami protestanckimi, które i tak mialy niewielki wplyw na ogól spoleczeństwa polskiego.

Komuna znalazla więc znakomitą glebę dla swych “eksperymentów”, wykorzystując przy tym naturalną “konstrukcję mentalną” odpowiednich grup spolecznych. I mamy to co mamy. I tak latwo sie tego nie pozbędziemy. Zresztą nie ma co plakać – prosze spojrzeć np. na wspólczesnych Austriaków czy mieszkańców Bawarii.

Trzeba czasu, jak mawiają Chińczycy. A wiedzą co mówią, biorąc pod uwagę czas trwania ich cywilizacji.

Pozdrawiam obu Panów serdecznie


Wiara i nieufność By: germania (8 komentarzy) 14 grudzień, 2007 - 17:39