Politycy mają wakacje (znam takich z Twittera, którzy odkryli żubry w Gdańsku ) i liczą diety (większość), lobbyści zacierają...  więcej »

Taka dziwna sytuacja. Nie jestem, na pewno, katolikiem. Na pewno nie jestem chrześcijaninem. Nie jestem starozakonnym. Ani buddystą....  więcej »

15.08. – nasz prawdziwy Dzień Niepodległości. Data długo przemilczana, później na siłę przerabiana na „cud” (?!), a do dz…  więcej »

Bywają różne. Ładne, nieładne, mądre, głupie, wysublimowane i prymitywne. Są jak kameleon, który zawsze dostosuje się do okol…  więcej »

Grześ jak wiadomo jest człekiem, któremu najdrobniejsze rzeczy sprawiają trudność i go wyprowadzają z równowagi (o ile w moim p…  więcej »

Już działa, więc miło mi będzie odpowiadać na Państwa wątpliwości. Specyficzny język jakiego używam (absolutnie niepoprawny …  więcej »

Dziś kolega z pracy zwierzył mi się, że ma raka. Kilka lat wcześniej znaleźli mu komórki rakowe ale udało się je usunąć. Dzi…  więcej »

Blogosfera jest pełna antypoglądów i antyopinii, prześmiewczych komentarzy skierowanych przeciwko temu, że coś się konkretnie p…  więcej »

Szczerze pisząc, nie chce mi się zajmować kolejnym tekstem S. Karpiniuka (“nie ma afery hazardowej, jest afera Gosiewskiego”), czy p…  więcej »

Nie chcę wiele. Premier nie musi mnie przepraszać za to, że wsparty na ramionach Drzewieckiego i Schetyny buszuje po Polsce jako sp…  więcej »

To może tak. Wstyd przyznać, ale obiecałem notkę Grzesiowi, ale nie pamiętam o czym miała ona być... Mimo to przeglądając moj  więcej »

Nie robię zdjęć do tej potrawy z kilku powodów. Po pierwsze, mam spleen, chandrę i weltszmerc (Ahoj, Grzesiu), po drugie zachach…  więcej »

Dziś jest pierwszy dzień nowego roku, więc poruszę temat kiełbasy żywieckiej. Pewnie nie zastanawiacie się nad tym codziennie, a…  więcej »

Jeszcze tylko, przed ostatecznym stąd sobie pójściem, zdecydowałem się zamieścić kilka tekstów z Nieopublikowanego Tomiku Poezj…  więcej »

Za oknem piździło. Piździ jak w Kieleckim –zauważył jeden z budowlańców (pijących akurat wino pod blokiem). A my to niby…  więcej »

Jadę sobie kiedyś autkiem a tu patrzę, sarny. Naliczyłem osiemnaście sztuk. Coś tam skubią. Chłop zasiał a te skubią. Ładne…  więcej »

Likwidacja polskich wojsk to, jak ujawnił rosyjski tygodnik “Argumenty Niedieli”, ćwiczyli Rosjanie i Białorusini podczas zakończ…  więcej »

…czyli suszi stepowe dla Wolnego Kozaka w postblogowej rzeczywistości serwowane Dawno, dawno temu, Karczmarz wstawał co rano i z …  więcej »