Jak to jest przyjść na imprezę w rok i 46 tygodni od zaproszenia na nią? Całkiem nieźle, zważywszy, że impreza wciąż trwa. G…  więcej »

Pewnie niektórzy pamiętają jeszcze …  więcej »

Jest to postać, którą pod każdym względem można zaliczyć do klasyki romantycznej, ale zarazem kompetentnej tradycji polskich d…  więcej »

W bibliotekach książki starzeją się i umierają. Latami nikt nie sięga po nie na półkę. Niszczą im się okładki, treść trac…  więcej »

Jest druga noc z rzędu – błądzę pośród zerwanych godzin gdzie sen sobie dokądś poszedł. Czy odszedł tak ja z txt? Ja przyn…  więcej »

_Ołena łkała. Leżała na łóżku, przytulona do poduszki, a jej ciało, targane szlochem, unosiło się i opadało. Światło naft…  więcej »

W piątek miałam fuchę: zastępowałam chorą koleżankę w przedszkolu. Miałam przeprowadzić pogadankę z dziećmi sześcioletnimi…  więcej »

Jak powszechnie wiadomo, kłamać jest nieładnie. Zwłaszcza, gdy rzecz dotyczy ludobójstwa. Niektóre kraje, w gorliwości swojej, w…  więcej »

Jako pół warszawiak, pół kresowiak z pochodzenia, rocznicę tą traktuję równie osobiście, jak te związane z wydarzeniami z Po…  więcej »

Przedwczorajszy, sylwestrowy wieczór był nawet całkiem przyjemny. Po południu, pod wieczór i wczesną nocą, aż do przekroczenia…  więcej »

Orkowski na stołku się bujał łykając, a co miodu łyknął to się mocniej bujnął. Panie Orkowski – mówię – nie bujaj …  więcej »

Zamieszczam obiecany dialog, z drobną jednakowoż modyfikacją rozmawiają Intelektualistka z Intelektualistą. Przepra…  więcej »

SB – ten skrót kojarzy się Polakom jak najgorzej. Kresowiakom także, lecz z bezpieką nie polską lecz ukraińską – z banderows…  więcej »

Jest ciężko. Od tygodnia bleblać i pleplać zakazano. Nie wstąpiłem na działo, bo działo nie działało, jak zwykle. Wsłuchuję...  więcej »

Za oknem piździło. Piździ jak w Kieleckim –zauważył jeden z budowlańców (pijących akurat wino pod blokiem). A my to niby…  więcej »

No. 13 grudnia 2007 napisałem ten tekst: [link] Już dwa lata:) minęły. Dużo się tu przez ten czas zmieniło, wielu odeszło…  więcej »

Stary człowiek źle znosi przesadzanie, na szczęście w Salonie nie miałem szczególnie rozbudowanego systemu korzeniowego. Ostatn…  więcej »

W lipcu mąż nieszczęśliwie stracił pracę. Jako, że na kierowniczym stanowisku miękką d..ę miał i takież serce świnia zo…  więcej »