Bywa, że myślę o sobie jak o księdze, w której zapisuje się wszystko co mnie spotyka. Ona, Irena, moja babcia. Dla wielu to sł...  więcej »

Scena 1 ( W warsztacie mechanika od helikopterów ) Człowiek o warczącej głowie – I dodatkowo niech pan przyjmie ode mnie tego o…  więcej »

To był niedzielny poranek. Na dworze siarczysty mróz wymalowywał na szybach przecudne wzory… W domu ziąb, pomimo, że mama naha…  więcej »

Nadeszła pora wyjaśnień, Moi Drodzy… Dobra, miejmy to już za sobą: Nie jest tajemnicą pewnie dla nikogo, że na TXT trafiłam …  więcej »

Kręciła się na krześle usiłując znaleźć wygodną pozycję. Mnóstwo ludzi szukało na tym krześle wygodnej pozycji. W końcu…  więcej »

Cieszę się z tego Mitu, z tej najnowszej, ciągle rosnącej i piękniejącej opowieści o Powstaniu Warszawskim, ponieważ odkąd wyt…  więcej »

Pozwalam sobie pokazać pewien link niewielki, który pokazuje narastającą tendencję. Ciekawe, czy DENIERS będą w końcu wieszani…  więcej »

W sumie nie wiem, dlaczego nie chcą zarządzić “konfrontacji”: [link] Maria i Donaldu. Czym panowie mogą nas zadziwić? Na przykła…  więcej »

Zawsze, kiedy uśmiechasz się do drugiego człowieka lub gdy wyciągasz do niego rękę, jest Boże Narodzenie… Bożego Narodz…  więcej »

Zupełnie nie rozumiem dlaczego trafiają do mnie, zamiast do adresatów. Nie mogę tych listów odesłać bo nie znam znam adresów. ...  więcej »

Centrum miasta trochę mnie dziś zablokowało; jak za dawnych dobrych czasów. Znowu wszystko przez gestapo, gaz i armatkę wodną. Co…  więcej »

Codzienna poranna scenka z domu B : Marcelku, wstaaaaaawaaaaaj!!!! (to mama czyli ja) Wstajeeeeeeemy, wstajeeeeemy, kto rano …  więcej »

Aktualizacja 01.04.2010: kontynuacja blogu już tylko na “Salonie 24”: [link] lat temu.salon24.pl/ _______ _czemuś się tak zamyśl…  więcej »

Przytrzymana, schwytana, jakby ukradkiem podglądana Monroe, rozdarta aktorka, klaustrofobicznie zamknięta w sobie kobieta rozpaczliwi…  więcej »

…żeby Wam powiedzieć kilka słów. Ciepłych zresztą. Nie wiem jak to się stało, ale jesteście dla mnie ważni. Ci z was którz…  więcej »

Jadąc w stronę miasta zapatrzyłam się na mijane domy i budynki. Niemożliwe jak tu się wszytko zmieniło! – Wykrzyknął siedz…  więcej »

_Ołena łkała. Leżała na łóżku, przytulona do poduszki, a jej ciało, targane szlochem, unosiło się i opadało. Światło naft…  więcej »

Dzięki Bogu TXT nie było i nie jest żadną konkurencją dla Saloniku Twenty Four, bo o konkurencji źle mówić nie wypada, prawda. ...  więcej »