Słabiutko, oj słabiutko…
I wcale nie chodzi mi o konwencję pisomatołków, czy orędzie Donaldusia.
Chodzi mię o ostatni tydzień mojego blogowania. No to jakaś makabra było, nawet na boxa się rzuciło, a opierdol dostałem nawet od Magdy.
No ma rację, no ma.
Mam nadzieję, że od jutra, no, pojutrza wszystko zacznie wracać do normy. Blogowej.
Aha, w boxe dziś ostro.
komentarze
No słabiuteńki tydzień, fakt
Ej Madzie, Madzie…. Priva odebrałem i myślę.
Jacek Jarecki -- 24.02.2008 - 19:06W skrócie to jest tak, że chętnych jest 100 ale ….. nie ma kto.
Ale powoli to sie będzie zmieniać. Odwracając kota ogonem polecę Kaczmarem “ okręt nabiera krwi”
Zamiast obiecywać
napisz.
Dobrych tekstów nigdy nie za wiele.
Igła
Igła -- 24.02.2008 - 19:39ech
niech ten tydzien skonczy sie chociaz beznadziejnie jak sie zaczal:)
I`m sexy motherfucker!
Mad Dog -- 24.02.2008 - 19:52luzik
mnie czeka najprawdopodobniej kolejny chujowy na maxa tydzień bez łikendu …
prawo marfiego mówi: “jak coś ma się spieprzyć to i tak się spieprzy”
więc czym tu się przejmować :)
przygotowywałem notkę o The Who ale mi się jakoś nie chce kończyć :/ ...
masz w prezencie kawałek który ja bym odlał jako wzorzec rokendrola
“Nie ma Boga, jest motór.”
Docent Stopczyk -- 24.02.2008 - 20:02Stopczyku
Ale w ramach przygotowania do nowego, lepszego tygodnia, przyjacielsko rozmawiam sobie wlasnie z Paliwoda.
Idziesz?
I`m sexy motherfucker!
Mad Dog -- 24.02.2008 - 20:57Mad
no jak tak zaczniesz to pójjjjjjjdzieeeeeee
max -- 24.02.2008 - 21:24:)
Prezes , Traktor, Redaktor
idę!!!
mowa :)
“Nie ma Boga, jest motór.”
Docent Stopczyk -- 24.02.2008 - 21:43He, he,
ta przujacielska rozmowa z P.P. cuś ci nie wyszła:)
Widzisz, bo to trza miec talent jak ja.
Mi nawet odpowiedział z humorem i z polotem, czegom się nie spodziewał żadną miarą (bo myślałem, że komentarz będzie niezauważony)
A co do tego, że słabiutko, a jakie to ma znaczenie?
pzdr
grześ -- 25.02.2008 - 01:27Szalony Psie
Pociesz się, że nie tylko Tobie tak cieniutko. Wiszę kolejny tekst gospodarczy o straszeniu PT Publiczności. I mi się nie chce. I to nawet nie dlatego, że grozą wieje, ale po prostu mi sie nie chce. I co zrobisz? A tu poniedziałek mamy jeszcze na dodatek!
Pozdrawiam serdecznie
Lorenzo -- 25.02.2008 - 09:40Szanowny Groźny Aligatorze!
Bo sie podpalil chlopak.
A potem ciął na ślepo.
On jak ten maniak siedzialł przed monitorkiem i patrzył, co by tu wyciąć, a ja w międzyczasie oglądałem cudownego “Ratatuja” :-D
I powiem ci, ze mam zamiar czesciej sprawiac, by siedzial przykuty do monitorka:-D
I`m sexy motherfucker!
Mad Dog -- 25.02.2008 - 13:34Ech, Lorenzo
Myslałem, ze to tylko ja tak mam:-D
I`m sexy motherfucker!
Mad Dog -- 25.02.2008 - 13:35Jak dzieci
Idźcie do Pana yayco, do Jareckiego, posmiejta się , pokomentujta i kończta te marudźstwa
Mad, bo Ci hercym polecę!
Prezes , Traktor, Redaktor
max -- 25.02.2008 - 13:42Lorenzo (Mad Ciebie też się tyczy)
Szanowny, specjalnie m.in dla Ciebie wkleiłem sobie cudny tekst Woodego Allena, lecie to tak:
“Gdy byłem w Twoim wieku to miałem szesnaście lat”
:))
max -- 25.02.2008 - 13:49Prezes , Traktor, Redaktor
Maksiu
Ale wlasnie ten wątek jest po to, by pomarudzić...
A wogole to trzeba by hercy ego tu spędzić.
Skoro namowilem go, by wogole zaczal blogowac, to moze tu przyleci?
I`m sexy motherfucker!
Mad Dog -- 25.02.2008 - 13:58Mad
odezwę się na prv
Prezes , Traktor, Redaktor
max -- 25.02.2008 - 14:07max
Przepraszam, ze tak z malej litery, mam nadzieje, ze nie poswiecisz temu osobnej notki piszac o mnie brzydko w tytule, ale chcialem tylko powiedziec, ze ciesze sie.
I`m sexy motherfucker!
Mad Dog -- 25.02.2008 - 19:17Cholera, nie mogę wyslać Ci mojego listu?
Czy stary adres, z naszej korespondencji jest aktualny?
RRK -- 25.02.2008 - 21:16Wysyłam i tak. Pozdrawiam
Mad
nie pierdol, że tak powiem:)
max -- 25.02.2008 - 21:28Prezes , Traktor, Redaktor
a ze czego się cieszysz?
Prezes , Traktor, Redaktor
max -- 25.02.2008 - 21:29RRK
Tak, aktualny.
Ale przeciez tu na TXT mamy pocztę wewnętrzną, a zatem możesz przesłać informację tym kanałem:-)
I`m sexy motherfucker!
Mad Dog -- 25.02.2008 - 22:28maksiu
A z tego:-D
Cos ci gołąb zdechł po drodze.
I`m sexy motherfucker!
Mad Dog -- 25.02.2008 - 22:29Mud Dogu
a teraz strzel focha :P :P
“Nie ma Boga, jest motór.”
Docent Stopczyk -- 25.02.2008 - 22:53O ty taki owaki!
Zaraz takiego tekściora napiszę na ciebie, że Sergiuszowi porcięta spadną z klawiatury, ty taki owaki?
Ty, ale poważnie mówiąc tu zajebisty bas jest!!!
I`m sexy motherfucker!
Mad Dog -- 25.02.2008 - 23:00Mad
ups Mud
no ba! Les Claypool – maestro odjechanego basu … :)
“Nie ma Boga, jest motór.”
Docent Stopczyk -- 25.02.2008 - 23:11S.
Prosze Admina, by jak najszybciej zrobil porzadek ze Stopczykiem, ktory celowo po raz sto pierdziesiaty celowo znieksztalca moja chujowa ksywke!!!!
I`m sexy motherfucker!
Mad Dog -- 25.02.2008 - 23:16poproś Igłę
żeby mnie wybatożył szpicrutą po dziedzicu z białego dworku z kolumnami na frocie :P
“Nie ma Boga, jest motór.”
Docent Stopczyk -- 25.02.2008 - 23:18S.
to ma byc kara nie przyjemnosc
I`m sexy motherfucker!
Mad Dog -- 25.02.2008 - 23:19na pieszczotęto trzeba
zasłużyć :P
to może jako karę 230 razy przepiszę najdłuższy post blogera-o-nicku-zaczynającym-się-na-w?
“Nie ma Boga, jest motór.”
Docent Stopczyk -- 25.02.2008 - 23:21az tak lubisz sie katowac?
I`m sexy motherfucker!
Mad Dog -- 25.02.2008 - 23:28dla sprawy
wszystko! nawet Paliwodę bym przepisał na świeżo poliniowanym arkuszu :)
“Nie ma Boga, jest motór.”
Docent Stopczyk -- 26.02.2008 - 00:33Co do PiPi,
to mysle wlasnie nad zajebistym happeningiem.
I`m sexy motherfucker!
Mad Dog -- 26.02.2008 - 00:43chętnie się przyłącze
ale ma być na maxa libertyńsko :)
“Nie ma Boga, jest motór.”
Docent Stopczyk -- 26.02.2008 - 00:46to bedzie akcja stulecia
jutro, a raczej dzisiaj po poludnie napisze ci na priva w skrocie o co chodzi.
I`m sexy motherfucker!
Mad Dog -- 26.02.2008 - 00:48okejos :)
hvala ljepa!
“Nie ma Boga, jest motór.”
Docent Stopczyk -- 26.02.2008 - 00:49phhhh
no i teraz nie wiem, czy ty mi propozycje skladasz, czy obrazasz:-D
I`m sexy motherfucker!
Mad Dog -- 26.02.2008 - 00:53Stopczyk
Jutro ci przysle, ok?
Dzisiaj tak jestem zmulony, ze dopiero przypomnialem sobie, jak sie nazywam.
I`m sexy motherfucker!
Mad Dog -- 26.02.2008 - 20:59Zmulony
czyli jednak Mud :)
okejos ja też jestem jak błoto :P
“Nie ma Boga, jest motór.”
Docent Stopczyk -- 26.02.2008 - 21:50Jednak Mud:-D
tosmy sie zawyrusowali, pardon my french- zawirusowali…
I`m sexy motherfucker!
Mad Dog -- 27.02.2008 - 01:02