Na jaki naród?
Na jaki naród
śmie się jeszcze powoływać
samozwańcza władza,
która na obcy rozkaz
wszczęła wojnę przeciwko swemu narodowi?
Jaki naród miałaby ocalać?
To naród szuka
przed nią
ocalenia
XII, 81
Nie strzelajcie
Żołnierze nie strzelajcie do nas!
Nie strzelajcie do swoich braci.
Jesteśmy bezbronni, a wy
będziecie musieli do nas wrócić.
Ci, którzy was wcielili
do przymusowej służby wojskowej
i teraz rozkazują wam strzelać,
kiedyś wyprą się swoich rozkazów.
XII, 81
Szczególnie obraźliwe
Nie jest prawdą,
że internowanych
przetrzymuje się w obozach koncentracyjnych.
Jest to szczególnie obraźliwe dla narodu,
który przeżył okupację – oświadcza zmilitaryzowany rząd polski
okupowanemu narodowi.
XII, 81
Ratujemy ojczyznę
- Ratujemy ojczyznę –
wołają zdrajcy ojczyzny
gotowi nadal okupować swój kraj,
gotowi nadal zabijać bezbronnych,
więzić niewinnych,
gotowi zaprzedawać naród
w coraz większą niewolę,
byle pozostać przy władzy.
Tak samo cierpliwie
Wy, których jedyną siłą
jest przemoc i gwałt,
wiedzcie,
że tak samo cierpliwie
jak waszą pychę znosimy i fałsz,
zniesiemy was
z powierzchni ziemi.
I, 82
Tym, którzy bronią wojny
Tym, którzy bronią wojny,
jaką samozwańcza władza
wszczęła przeciwko swemu narodowi
i mówią: – To są wewnętrzne sprawy Polski,
nie wolno do nich się wtrącać –
odpowiadamy:
Jeżeli w jakimś kraju
strzela się do ludzi,
jeżeli w jakimś kraju
przepełnione są więzienia,
jeżeli jakimś krajem
rządzi tajna policja
i jawne bezprawie,
trzeba bić na alarm.
Nie chcemy, żeby wewnętrzną sprawą Polski
były zbrodnie,
głód, wyzysk, hańba i rozpacz.
I, 82
Drżą ze strachu
Bezsilne jest zło
wobec dobroci.
Bezsilna jest przemoc
wobec bezbronnych.
Mali są i bezsilni
czciciele przemocy:
drżą ze strachu
za plecami swych służb
bezpieczeństwa,
wojska, milicji i partii.
Niegodni pogardy
kłamią: – Nie chcemy krwi –
a rozkazują,
żeby bić i zabijać.
Krzyczą: – Historia nas osądzi –
kiedy ich zbrodnie
już ich osądziły.
I, 82
Dobroć jest bezbronna
Dobroć jest bezbronna,
ale nie bezsilna.
Dobroci nie trzeba siły.
Dobroć sama jest siłą.
Dobroć nie musi zwyciężać:
dobroć jest
nieśmiertelna.
I, 82
Autorem wierszy jest Ryszard Krynicki – poeta, tłumacz, wydawca. Cykl zatytułowany “Jeżeli w jakimś kraju” powstał w stanie wojennym. Utwory publikuję za zgodą Autora.
Ryszard Krynicki w 1981 r.
komentarze
Jako wspomnienie rocznicowe ?
TAK
Jako nauczka rocznicowa – 3 X TAK :)
Ale tylko po to aby wyrazić emocje a potem je wyrzucić na śmietnik codziennej niepamięci.
Igła -- 12.12.2009 - 23:39I przykład ponurej bezradności.
W gąszczu codziennego, cwaniackiego kurestwa.
-->Kisiel
Piękne. Nie ma za bardzo co napisać. Dziękuję i pozdrowienia!
——————————
referent Bulzacki -- 13.12.2009 - 09:35r e f e r a t | Pátio 35
Pamiętamy! (L)
Ekstrema już śpi, szczekają gdzieś psy,
Skończyła się wolna sobota
Wyruszył sznur suk, rżną buty o bruk.
Ktoś do drzwi gwałtownie łomota kto tam?
Ref. Zielona WRONa dziób w wężyk szamerowany
Kto nie da drapaka,
Kto nie chce zakrakać
Ten będzie internowany.
Grudniowy wstał świt, nie wiedział nikt nic.
Milczały jak grób telefony.
A w radiu wódz sam, ogłosił, że stan
Wojenny jest wprowadzony.
Od tego poranka, codzienna łapanka
Szalała w bezsilnej wściekłości.
W Łupkowie zaś z pierdla zrobiono internat
Dla członków SOLIDARNOŚCI.
Z chaosu porządek wyłania się nowy,
Nowego nam trza Robespierre“a
By odciął te łapy, co władzę brać chciały – To hasło nowego premiera
Świetlica, spacerek, wieczorem rowerek
Albina zaś durna rozpiera
Niech siedzi ekstrema, pożytku z niej nie ma
My Polskę zbudujem od zera a co?
Ta banda czerwona znów gówno dokona,
Choć duma jej piersi rozpiera.
Czerwona zaraza od nowa zagraża,
A niech tak jasna cholera!