Przeczytałem. Potem jest odniesienie do zarobków, ale obrazek jest znacznie silniejszy medialnie niż tekst.
Pozdrawiam
Myślenie nie boli! (Chyba, że…)
Panie Piotrze!
Przeczytałem. Potem jest odniesienie do zarobków, ale obrazek jest znacznie silniejszy medialnie niż tekst.
Pozdrawiam
Myślenie nie boli! (Chyba, że…)
Jerzy Maciejowski -- 23.02.2015 - 15:03