odwrotnie, Terlikowski jako jeden z nielicznych konserwatystów i prawaków ma jaja, by nieraz stanąć pod prąd prawicowym świętościom i prawicowemu mejnstrimowi, nie boi się powiedzieć tego, że antysemityzm to zło, zdarza mu się wytknąć grzechy księży (pedofilia, agentura itd), zdarza mu się rozmawiać z ludźmi z przeciwnej strony barykady.

To tylko dobrze o nim świadczy, a tak antypatycznych postaci jak redaktor Michalkiewicz to każdy porządny chrześcijanin unikać powinien.

Więc za późno, ale dobry krok.

P.S. Oczywiście Terlikowski jest fundamentalistą i fanatykiem z mojego punktu widzenia, ale uczciwym, brak mu tej prawackiej hipokryzji, tego bronienia swoich za wszelką cenę, tego obrzydliwego lizusostwa wobec polityków.
Mimo moich zastrzeżeń wobec niego to jako człowiek stoi dużo wyżej niż Karnowscy, Michalkiewicz, Warzecha czy Ziemkiewicz.