Myślę, że miedź jako jeden z metali stanowiących rezerwę, to dobry pomysł. Niemniej, uzależnienie się od jednego metalu, to nie najlepsza strategia. Przynajmniej trzy lub cztery różne metale pochodzące z różnych regionów globu, ta by konflikt w jakimś rejonie nie zachwiał gospodarką.
Panie Gadający Grzybie!
Myślę, że miedź jako jeden z metali stanowiących rezerwę, to dobry pomysł. Niemniej, uzależnienie się od jednego metalu, to nie najlepsza strategia. Przynajmniej trzy lub cztery różne metale pochodzące z różnych regionów globu, ta by konflikt w jakimś rejonie nie zachwiał gospodarką.
Pozdrawiam
Myślenie nie boli! (Chyba, że…)
Jerzy Maciejowski -- 19.01.2014 - 01:20