Tempo akcji jest takie jak w normalnym życiu emeryta. Co jakiś czas trzeba sobie przysiąść i pomyśleć co dalej. Podobno najbardziej ożywia akcje świeży trup. Ale tych odcinków już troszkę jest, to gdyby tak statystycznie po jednym nieboszczyku na każdy kawałek, to nie wiem czy kluczowej kadry Fetusonu by starczyło.
tempo akcji
Tempo akcji jest takie jak w normalnym życiu emeryta. Co jakiś czas trzeba sobie przysiąść i pomyśleć co dalej. Podobno najbardziej ożywia akcje świeży trup. Ale tych odcinków już troszkę jest, to gdyby tak statystycznie po jednym nieboszczyku na każdy kawałek, to nie wiem czy kluczowej kadry Fetusonu by starczyło.
Ryszard Katarzyński -- 23.02.2012 - 20:24