Panie Jerzy

Panie Jerzy

jjmaciejowski

Obiecuję Pani blog i komentarze omijać uważając, że to powinno zamknąć sprawę i zapewnić Pani spokój zakłócony moimi pojawieniami się.

A wszystko przez to, że nie dotrzymał Pan danego mi słowa równiutko 2 lata temu.

NIe zrozumiałam, pewnie jest za późno dla mnie.
Dlatego zezwalam Panu zrobić doktorat na psychologicznej analizie mojego przypadku.
NIech Pan pisze co chce, jak chce i gdzie chce.
Ja więcej nie dam się sprowokować, obiecuję.
I słowa dotrzymam, bo jedyny sposób, aby Pan się nie przyczepił, to kompletna ignorancja Pańskich komentarzy i notek.

Niech Pan już da mi spokój i pozwoli żyć tak jak potrafię.

PS: dziś też są moje imieniny.


Do kogoś, kto nie zrozumie…? By: jjmaciejowski (4 komentarzy) 6 luty, 2012 - 13:52