ale się co nieco orientuję. Do dziś mam traumę, październik, pierwsze w życiu zajęcia na studiach i profesor, który pomylił Dagny Juel ze Stanisławą Przybyszewską...
Edit: jak to nie, jeśli ktoś ma takie podejście, to niech się nie zakochuje, bo będzie nieszczęście.
I nie rozumiem, dlaczego oszczędzać Natalii szowinistycznych tekstów, ona nam nie oszczędza…
Nic nie czytałam,
ale się co nieco orientuję. Do dziś mam traumę, październik, pierwsze w życiu zajęcia na studiach i profesor, który pomylił Dagny Juel ze Stanisławą Przybyszewską...
Edit: jak to nie, jeśli ktoś ma takie podejście, to niech się nie zakochuje, bo będzie nieszczęście.
I nie rozumiem, dlaczego oszczędzać Natalii szowinistycznych tekstów, ona nam nie oszczędza…
Pino -- 27.01.2012 - 21:27