Świetny tekst, panie Ryszardzie.

Świetny tekst, panie Ryszardzie.

Wracają mocno zakurzone wspomnienia o byłym pryncypale. :) Czekam zatem na kolejne “odcinki”.


Pierwszy dzień w pracy I By: marrysk (3 komentarzy) 26 styczeń, 2012 - 17:18