dawno temu lubiłem nawet Sweet Noise, ale jeszcze z czasów płyty “Koniec wieku”, a i wcześniejszych rzeczy na kasetach podsłuchiwałem.
Jak się zapoznam z tymi nowymi rzeczami spod znaku My Riot, to napiszę tu, co i jak sądzę.
pzdr
Ciekawa recenzja, dobrze się czyta
dawno temu lubiłem nawet Sweet Noise, ale jeszcze z czasów płyty “Koniec wieku”, a i wcześniejszych rzeczy na kasetach podsłuchiwałem.
Jak się zapoznam z tymi nowymi rzeczami spod znaku My Riot, to napiszę tu, co i jak sądzę.
pzdr
grześ -- 02.01.2012 - 20:21