Ja już ponad pół roku we Wrocławiu siedzę :-). A co do Hiszpanów, wracają na stare śmieci. Tak to nam historia kółeczko zatoczyła. Ale ciekawe jest, że do Polski przyjeżdżają i zarabiają naprawdę dużo pieniądze. Sam znam przypadek firmy, która swoim budowlańcom pracującym właśnie w Polsce płaci w okolicach 3 tysięcy jurków.
A skąd mnie to wiedzieć?!
Ja już ponad pół roku we Wrocławiu siedzę :-). A co do Hiszpanów, wracają na stare śmieci. Tak to nam historia kółeczko zatoczyła. Ale ciekawe jest, że do Polski przyjeżdżają i zarabiają naprawdę dużo pieniądze. Sam znam przypadek firmy, która swoim budowlańcom pracującym właśnie w Polsce płaci w okolicach 3 tysięcy jurków.
rollingpol -- 21.12.2011 - 15:33