i tak przecież muszę zabrać laptopa, bo będę się uczyła do egzaminu, nespa?
Kotek był. Czajnik stanowczo potwierdza swoją wersję.
Co jeszcze powiedział o tym filmie, to ja nie powtórzę, bo jak wiadomo, prędzej się pochlastam niż zrobię bażantowi jakąś przykrość.
Nie ma sprawy,
i tak przecież muszę zabrać laptopa, bo będę się uczyła do egzaminu, nespa?
Kotek był. Czajnik stanowczo potwierdza swoją wersję.
Co jeszcze powiedział o tym filmie, to ja nie powtórzę, bo jak wiadomo, prędzej się pochlastam niż zrobię bażantowi jakąś przykrość.