Jerzy drogi

Jerzy drogi

toż o to przecież mi chodziło. Czytelnik nie może zgadywać dalszego ciągu…chyba, że jak ja w dzieciństwie, zawsze kartkowałam ostatni rozdział...hi hi.

Serdeczności.:D

Wspólny blog I & J


Dom Elżbiety XVIII By: alga (4 komentarzy) 25 styczeń, 2010 - 02:20