Bo ja znając Marylę w realu i oraz jej intencje, staram się wpływać na sprawy od wewnątrz i mam wrażenie, że portal na którym ludzie krytyczny wobec RM rozmawiają z jego zażartymi zwolennikami i nikomu korona z głowy nie spada, jest pewnym sukcesem. Obie strony dowiadują się czegoś nowego.
No i tu się różnimy
Bo ja znając Marylę w realu i oraz jej intencje, staram się wpływać na sprawy od wewnątrz i mam wrażenie, że portal na którym ludzie krytyczny wobec RM rozmawiają z jego zażartymi zwolennikami i nikomu korona z głowy nie spada, jest pewnym sukcesem. Obie strony dowiadują się czegoś nowego.
Foxx -- 16.01.2010 - 12:18