“A społeceństwo: zeczywiscie,
dobze, ze to yayco rozbiliscie,
wsyscy pseto zawołajmy:
niech gnije!”
Pozdrawiam Panią, zwracając uwagę, że między nami jest czternaście lat różnicy, co by wskazywało na jakąś nowohucką patologię... Choć oczywiście mojej dorosłości nie ma co przeceniać, bo to błąd.
P.S. Nie ma Pani wrażenia, że pastwimy się niczym trzy harpie nad ścierwem?
Pani Gretchen,
zacytuję tego, co uparcie Pani nie znosi:
“A społeceństwo: zeczywiscie,
dobze, ze to yayco rozbiliscie,
wsyscy pseto zawołajmy:
niech gnije!”
Pozdrawiam Panią, zwracając uwagę, że między nami jest czternaście lat różnicy, co by wskazywało na jakąś nowohucką patologię... Choć oczywiście mojej dorosłości nie ma co przeceniać, bo to błąd.
P.S. Nie ma Pani wrażenia, że pastwimy się niczym trzy harpie nad ścierwem?