Tak sobie myślę, że może w weekend wyciągnę rower przyczepię do niego sanki i poszalejemy z synkiem trochę ;-)
Jak po łykendzie się nie odezwę, to znaczy, ze było swietnie ;-)
pzdr
Marku
Tak sobie myślę, że może w weekend wyciągnę rower przyczepię do niego sanki i poszalejemy z synkiem trochę ;-)
Jak po łykendzie się nie odezwę, to znaczy, ze było swietnie ;-)
pzdr
Jacek Ka. -- 12.01.2010 - 08:55