to ze wszystkich nieszczęsnych powstań to z 1831 było chyba najbardziej bezsensowne (najwięcej do stracenia, a przegrana niemal pewna).
no cóż, Pan Bóg dopomoże i jakoś to będzie…
tak swoją drogą
to ze wszystkich nieszczęsnych powstań to z 1831 było chyba najbardziej bezsensowne (najwięcej do stracenia, a przegrana niemal pewna).
no cóż, Pan Bóg dopomoże i jakoś to będzie…
MAW -- 28.12.2009 - 11:51