Iwona,

Iwona,

zrobię za tego złego (Grześ, korektor, redaktor?):

1. – jestem okropna, choć do kuchni zrobię herbaty

2. Gdy zapytałam się Kanusi o Zofię,

3. Jak wczoraj jechaliśmy do szpitala z Andrzejem, Andrzej jechał przez las, bo mówił, że droga krótsza, co przewinęło nam się przed maską samochodu.

Ponieważ sama mówiłaś, że to jest pierwszy draft, to czuję się usprawiedliwiony…

Serdeczności,


Dom Elżbiety XIV By: alga (33 komentarzy) 27 grudzień, 2009 - 22:52