Ba! Tam jest więcej takich smaczków na tych 17-stu stronach. W sumie zgroza, zwłaszcza, że PDF z 2006 roku, więc nie jakiś nowy, prawda.
Zerknąłem sobie ‘dogłębnie’ i nie ma tam w sumie niczego nowego, panie Sergiuszu, no nie ma ;) Jak świat światem ludzie stosowali wobec siebie takie manipulacje. Jedni je stosowali, drudzy im ulegali. Pożyteczni idioci, czy ci inni, nazwani brzydkim słowem, to chyba też nasz chleb powszedni. I dalej też tak chyba będzie… bo niby jak inaczej ma być. Grunt, żebyśmy to “my” (“nasi”) okazali się skuteczniejsi, bo działamy w dobrej sprawie, cokolwiek tak znaczy ;) Nie ma zresztą takich, którzy nie działają w żadnej sprawie; zawsze jest jakaś sprawa, mniej lub bardziej uświadomiona. Dobra, powymądrzałem się i starczy ;) Pozdrowienia,
-->Sergiusz
Ba! Tam jest więcej takich smaczków na tych 17-stu stronach. W sumie zgroza, zwłaszcza, że PDF z 2006 roku, więc nie jakiś nowy, prawda.
Zerknąłem sobie ‘dogłębnie’ i nie ma tam w sumie niczego nowego, panie Sergiuszu, no nie ma ;) Jak świat światem ludzie stosowali wobec siebie takie manipulacje. Jedni je stosowali, drudzy im ulegali. Pożyteczni idioci, czy ci inni, nazwani brzydkim słowem, to chyba też nasz chleb powszedni. I dalej też tak chyba będzie… bo niby jak inaczej ma być. Grunt, żebyśmy to “my” (“nasi”) okazali się skuteczniejsi, bo działamy w dobrej sprawie, cokolwiek tak znaczy ;) Nie ma zresztą takich, którzy nie działają w żadnej sprawie; zawsze jest jakaś sprawa, mniej lub bardziej uświadomiona. Dobra, powymądrzałem się i starczy ;) Pozdrowienia,
referent
——————————
referent Bulzacki -- 08.11.2009 - 15:11r e f e r a t | Pátio 35