reportraż Tochmana był na stronie jednej poświęconej Beksińskiemu, ale że bez zgody autora tam był, to został wycofany/
A felietony beksińskiego świetne bywały, aż mnie zmobilizowałeś, by sobie przypomnieć niektóre.
Pozdrówka i cekam na tekst o Lacrimosie właściwy:)
P.S. Eh, jak ja cię dręczę:), przepraszam i znikam.
Film znam,
reportraż Tochmana był na stronie jednej poświęconej Beksińskiemu, ale że bez zgody autora tam był, to został wycofany/
A felietony beksińskiego świetne bywały, aż mnie zmobilizowałeś, by sobie przypomnieć niektóre.
Pozdrówka i cekam na tekst o Lacrimosie właściwy:)
P.S. Eh, jak ja cię dręczę:), przepraszam i znikam.
grześ -- 08.10.2009 - 18:33