Trudno nazwać karą ucieczkę przed wymiarem sprawiedliwości. To są raczej konsekwencje niż kara.
A przy okazji ciekawe, czy polskie władze będą walczyć podobnie o innych obywateli ciąganych przez Amerykanów. Jak sobie przypomnę aferę karabinową, to jakoś nie widzę uzasadnienia dla działań podjętych na rzecz Romana P..
Pani Iwono!
Trudno nazwać karą ucieczkę przed wymiarem sprawiedliwości. To są raczej konsekwencje niż kara.
A przy okazji ciekawe, czy polskie władze będą walczyć podobnie o innych obywateli ciąganych przez Amerykanów. Jak sobie przypomnę aferę karabinową, to jakoś nie widzę uzasadnienia dla działań podjętych na rzecz Romana P..
Pozdrawiam
Jerzy Maciejowski -- 28.09.2009 - 10:50