Ale szczegółowość konstytucji, to również wybór określonych materii, które mają być tam zamieszczone. Przecież nie wszystko nadaje się do konstytucji. Są rzeczy, które spokojnie można zawrzeć w ustawach albo rozporządzeniach; przeładowanie konstytucji narusza jej powagę, dewaluuje… no jest masa przeciwwskazań ;) Dlatego ważniejsze jest – przynajmniej na początku – redukcja zagadnień (stąd mój punkt dot. klasycznych zagadnień konstytucyjnych, nie pamiętam który:).
i to jest właśnie casus naszej ustawy zasadniczej :( 243 artykuły, ratuuunkuuu …
mądrze prawi
Ale szczegółowość konstytucji, to również wybór określonych materii, które mają być tam zamieszczone. Przecież nie wszystko nadaje się do konstytucji. Są rzeczy, które spokojnie można zawrzeć w ustawach albo rozporządzeniach; przeładowanie konstytucji narusza jej powagę, dewaluuje… no jest masa przeciwwskazań ;) Dlatego ważniejsze jest – przynajmniej na początku – redukcja zagadnień (stąd mój punkt dot. klasycznych zagadnień konstytucyjnych, nie pamiętam który:).
i to jest właśnie casus naszej ustawy zasadniczej :( 243 artykuły, ratuuunkuuu …
przykład z 1935 uczy, że można 3 razy zwięźlej :D
MAW -- 28.08.2009 - 10:26