Chyba jednak “don’t fuck”, a nie “no fuck” :) A tak w ogóle to masz rację. Zupełnie bez klimatu. Jak pływanie po piasku.
grześ
Chyba jednak “don’t fuck”, a nie “no fuck” :)
HareM -- 04.08.2009 - 10:59A tak w ogóle to masz rację. Zupełnie bez klimatu. Jak pływanie po piasku.