Paliwoda na swojej stronie daje 14 dni na komentowanie każdego tekstu, potem nie wiem co się dzieje, bo nie sprawdzałem (jeszcze nie sprawdzałem). Postanowiłem być lepszy od Paliwody (jeszcze lepszy) i dałem 12 godzin. W przeciwieństwie do Paliwody wiadomo jednak co się dzieje z moim tekstem po upływie wspomnianego terminu – trafia do archiwum. A tak na marginesie, nie ma co katować czytelników (?:) i rozpychać się, prawda, łokciami. Wujkowi Jankowi najwidoczniej pisane jest inne miejsce. Stąd archiwum; to nie jest żadna manifestacja. W żadnym razie, aż takim megalomanem nie jestem, żeby powtarzać ten numer ;)
-->maszyna
Paliwoda na swojej stronie daje 14 dni na komentowanie każdego tekstu, potem nie wiem co się dzieje, bo nie sprawdzałem (jeszcze nie sprawdzałem). Postanowiłem być lepszy od Paliwody (jeszcze lepszy) i dałem 12 godzin. W przeciwieństwie do Paliwody wiadomo jednak co się dzieje z moim tekstem po upływie wspomnianego terminu – trafia do archiwum. A tak na marginesie, nie ma co katować czytelników (?:) i rozpychać się, prawda, łokciami. Wujkowi Jankowi najwidoczniej pisane jest inne miejsce. Stąd archiwum; to nie jest żadna manifestacja. W żadnym razie, aż takim megalomanem nie jestem, żeby powtarzać ten numer ;)
referent Bulzacki (gość) -- 13.07.2009 - 07:28