Tym bardziej, że ja siedzę w Warszawce i klepię w klawiaturę a mój wujas właśnie wykupił last minute: Kambodża, Wietnam, Laos a Pan teraz w tym Bankoku…
Ach żizń...
Zazdroszczę :-(((
Tym bardziej, że ja siedzę w Warszawce i klepię w klawiaturę a mój wujas właśnie wykupił last minute: Kambodża, Wietnam, Laos a Pan teraz w tym Bankoku…
Ach żizń...
Zbigniew P. Szczęsny -- 04.07.2009 - 18:53