Wydaje mi się, ze minister Klich nie wie co mówi. Ot tak plecie trzy, po trzy bo coś przeciez coś musi mówić, kidy go pytają o zdanie, a że chce byc oryginalny więc wymysla rzeczy niestworzone, a Igła to wszystko bieże na poważnie.
Klich
Wydaje mi się, ze minister Klich nie wie co mówi. Ot tak plecie trzy, po trzy bo coś przeciez coś musi mówić, kidy go pytają o zdanie, a że chce byc oryginalny więc wymysla rzeczy niestworzone, a Igła to wszystko bieże na poważnie.
Podróżny -- 12.06.2009 - 15:13