Rozłam na Ukrainie to już fakt. I sądzę że gdy zwycięży opcja opcja wschodnia, a wszystko ku temu zmierza, to może dojść do tego że Zachodnia Ukraina zostanie podporządkowana przy pomocy rosyjskich bagnetów.Myślę że wszystkim zainteresowanym zależy na jednej Ukrainie, niekoniecznie demokratycznej, bo jak widac demokracja jej nie służy.
W sumie to reanimacja ideologi OUN (skutecznej, popularnej) jest jak sądzę narzędziem Juszczenki w walce z prorosyjskim Wschodem.Powstaje coś co może skutecznie zjednoczyć sporą część społeczeństwa, zwłaszcza młodych i tych o poglądach antyrosyjskich. Tka ideologiczna zapora przeciwko rusofilii.I oczywiście gwarancja utrzymania władzy przez obecną ekipę.
I albo polscy politycy o tym wiedzą (mimo antypolonizmu ww ideologii, która jednakże oddali Ukrainę od Rosji, ale niekoniecznie przybliży do Europy) i stosują taką wyrafinowaną formę pragmatyzmu politycznego, albo to idioci ( co jest bardziej prawdopodobne).
Jakby nie patrzec to do czego mogą się odwoływać ukraińscy patroci o zacięciu nacjonalistycznym, jak nie na tę gromadę rzezimieszków z pod znak oun upa?
Polityka nie kieruje się niestety uczuciami, więc wszystko rękach organizacji niepolitycznych.
To taka moja teoria.
Matuszka Rasija 2
Rozłam na Ukrainie to już fakt. I sądzę że gdy zwycięży opcja opcja wschodnia, a wszystko ku temu zmierza, to może dojść do tego że Zachodnia Ukraina zostanie podporządkowana przy pomocy rosyjskich bagnetów.Myślę że wszystkim zainteresowanym zależy na jednej Ukrainie, niekoniecznie demokratycznej, bo jak widac demokracja jej nie służy.
adadniary -- 26.05.2009 - 21:47W sumie to reanimacja ideologi OUN (skutecznej, popularnej) jest jak sądzę narzędziem Juszczenki w walce z prorosyjskim Wschodem.Powstaje coś co może skutecznie zjednoczyć sporą część społeczeństwa, zwłaszcza młodych i tych o poglądach antyrosyjskich. Tka ideologiczna zapora przeciwko rusofilii.I oczywiście gwarancja utrzymania władzy przez obecną ekipę.
I albo polscy politycy o tym wiedzą (mimo antypolonizmu ww ideologii, która jednakże oddali Ukrainę od Rosji, ale niekoniecznie przybliży do Europy) i stosują taką wyrafinowaną formę pragmatyzmu politycznego, albo to idioci ( co jest bardziej prawdopodobne).
Jakby nie patrzec to do czego mogą się odwoływać ukraińscy patroci o zacięciu nacjonalistycznym, jak nie na tę gromadę rzezimieszków z pod znak oun upa?
Polityka nie kieruje się niestety uczuciami, więc wszystko rękach organizacji niepolitycznych.
To taka moja teoria.