Cierńcyprysu

Cierńcyprysu

A w czym gorszy mój nick od twojego? Bardziej anonimowy?:)

Wobec Natalki faktycznie zachowałem się trochę nieelegancko, świadom jednak Jej odporności na persfazję – jak widać nie poskutkowało.
A chciałem Jej przekazać że nie warto takich utworów literackich pisać na kolanie, kiepski wiersz bowiem nie ma wartości żadnej. To nie to samo co np. nielubiane danie – zjemy wprawdzie bez smaku ale się posilimy, z marnego wiersza natomiast pożytek jest żaden, powiedziałbym nawet że ujemny.
Powinna go szlifować tak długo aż będzie dobry, a jeśli nie to nie publikować.
Żeby nie było że czepiam się tylko Natalki – jeszcze bardziej drażnią mnie poetyczne nadęcia osób posługujących się formą tzw. wiersza białego – to ucieczka w rozmydlenie kryteriów oceny. Tak szczerze to jak i Korwin, nie uważam tego za poezję, poetycka proza jest terminem właściwym na określenie tego czegoś. No to tyle.

Pozdro


"Książę z Bajki" - wiersz By: njnowak (15 komentarzy) 20 maj, 2009 - 12:19