Mireksie, sorki ale napisałeś pełen egzaltacji, urażonej(?) dumy, bez dystansu tekst.
W dodatku pełen swoich jakis uogólnień, etykietek i fobii, choćby te o misyjności portalu itd
W dodatku rozciągasz osobę Igły na wszystkich piszących na TXT.
Poza tym nie zauważasz, że tekst Igły w ogóle nie był o tobie, mimo jednej czy dwu wzmianek.
Ja w owym tekście byłem pieprząca wersją o połnocy:)Kaczyńskiego czy kaczkowskiego, sam Igła chyba nie wie, i jakoś z tego powodu egzaltowanych tekstów i urażonych nie piszę.
Pisz gdzie chcesz, ale po co takie zabawy w odchodzenie/obrażanie się/egzaltowanie itd
Jak dla mnie wpisałeś się znakomicie w tezy ostatniego mojego tekstu
Nie wiedziałem, że taką siłę oddziaływania mam;)
Zrestzą Igła też się wpisuje w niego czesto.
P.P.S. A i tekst Igły momentami był i samokrytyczny i autorironiczny.
Eh, na pożegnanie będę szczery:)
Mireksie, sorki ale napisałeś pełen egzaltacji, urażonej(?) dumy, bez dystansu tekst.
W dodatku pełen swoich jakis uogólnień, etykietek i fobii, choćby te o misyjności portalu itd
W dodatku rozciągasz osobę Igły na wszystkich piszących na TXT.
Poza tym nie zauważasz, że tekst Igły w ogóle nie był o tobie, mimo jednej czy dwu wzmianek.
Ja w owym tekście byłem pieprząca wersją o połnocy:)Kaczyńskiego czy kaczkowskiego, sam Igła chyba nie wie, i jakoś z tego powodu egzaltowanych tekstów i urażonych nie piszę.
Pisz gdzie chcesz, ale po co takie zabawy w odchodzenie/obrażanie się/egzaltowanie itd
Jak dla mnie wpisałeś się znakomicie w tezy ostatniego mojego tekstu
Nie wiedziałem, że taką siłę oddziaływania mam;)
Zrestzą Igła też się wpisuje w niego czesto.
P.P.S. A i tekst Igły momentami był i samokrytyczny i autorironiczny.
Pozdrawiam i wyluzuj:)
grześ -- 19.05.2009 - 22:35