Paradoksalnie, mają tu niezłe piwo. Sagres. Naprawdę niezłe jak na południowców. Coś jak Pilsner, ale łagodniejsza goryczka i mniej słodkie. Takie bardziej… pastelowe :) Jeśli to określenie ma jakiś sens przy piwie.
-->Igła & JJ
Paradoksalnie, mają tu niezłe piwo. Sagres. Naprawdę niezłe jak na południowców. Coś jak Pilsner, ale łagodniejsza goryczka i mniej słodkie. Takie bardziej… pastelowe :) Jeśli to określenie ma jakiś sens przy piwie.
referent Bulzacki -- 11.04.2009 - 16:51