Nicpoń to ma “tropizm” do koziołków i baranków. Wczoraj wytropił guza na tym swoim wielkim a pustym łbie i podbite oko ( oko przez żonę ) a guz od sąsiadowej sztachety – nie wiedział, że sąsiad bidula skończył właśnie EKLWK i B!
Referent
Nicpoń to ma “tropizm” do koziołków i baranków. Wczoraj wytropił guza na tym swoim wielkim a pustym łbie i podbite oko ( oko przez żonę ) a guz od sąsiadowej sztachety – nie wiedział, że sąsiad bidula skończył właśnie EKLWK i B!
Jacek Jarecki -- 23.03.2009 - 14:07