Nie powiem, że nie rozumiem.
Powiem, że mi żal.
Nie każdy Twój krok popierałam. Nie z każdym się zgadzałam.
Nie zmienia to faktu, że o wiele więcej razy czułam w Tobie życzliwą Gretchen duszę. I mam nadzieję, że Ty też o tym wiedziałeś naodwrotnie .
Mój smutek od kilku dni narasta. Teraz jest jeszcze głębszy.
Coś się kończy… Coś się zaczyna…
O ile kiedykolwiek byś potrzebował: gretchen [at] q [dot] pl
Stopczyku
Nie powiem, że nie rozumiem.
Powiem, że mi żal.
Nie każdy Twój krok popierałam. Nie z każdym się zgadzałam.
Nie zmienia to faktu, że o wiele więcej razy czułam w Tobie życzliwą Gretchen duszę. I mam nadzieję, że Ty też o tym wiedziałeś naodwrotnie .
Mój smutek od kilku dni narasta. Teraz jest jeszcze głębszy.
Coś się kończy… Coś się zaczyna…
O ile kiedykolwiek byś potrzebował: gretchen [at] q [dot] pl
Gretchen -- 18.03.2009 - 23:22