czy ja choć sugerowałam, że ktos ma kogoś przepraszac?
w ogóle nie wchodziłam w meritum – ani o radiu nic nie wiem ani o Twoich pomysłach.
Napisałam tylko to, co napisałam.
Przysięgam, ze nic nie wiem o tym, ze jestem Twoim osobistym wrogiem.
No, chyba, że moja podswiadomosc uwaza co innego ale tu – sam rozumiesz – wpływ mam ledwie sredni.
zdrowia, szczęścia i pieniędzy życzę...
ojoju joju, MAd Dogu,
czy ja choć sugerowałam, że ktos ma kogoś przepraszac?
w ogóle nie wchodziłam w meritum – ani o radiu nic nie wiem ani o Twoich pomysłach.
Napisałam tylko to, co napisałam.
Przysięgam, ze nic nie wiem o tym, ze jestem Twoim osobistym wrogiem.
No, chyba, że moja podswiadomosc uwaza co innego ale tu – sam rozumiesz – wpływ mam ledwie sredni.
zdrowia, szczęścia i pieniędzy życzę...
Anna Mieszczanek -- 01.03.2009 - 00:50