ja to je wręcz uwielbiam. Rano jakieś bzdury, vide pierwszy akapit, a potem praktycznie wolny cały dzień :)
A pełnia, fakt, klimatyczna. Gdy księżyc jasno świecił...
Gretchen – to, że poszłam śmiało do przodu dzisiaj, to głównie Twoja zasługa, nie myśl sobie.
Nie marudź, tylko usiądź gdzieś, na przykład na dupie, i zjedz kanapkę.
No. :)
pururu
Panie Lorenzo,
ja to je wręcz uwielbiam. Rano jakieś bzdury, vide pierwszy akapit, a potem praktycznie wolny cały dzień :)
A pełnia, fakt, klimatyczna. Gdy księżyc jasno świecił...
Gretchen – to, że poszłam śmiało do przodu dzisiaj, to głównie Twoja zasługa, nie myśl sobie.
Nie marudź, tylko usiądź gdzieś, na przykład na dupie, i zjedz kanapkę.
No. :)
pururu