Gawędę piękną, imć Panie Tarantulo, uskuteczniłeś.
Nic, tylko w zwój pergaminowy ją inkaustem przepisać i udać się , nuże, w miejsca tak pięknie przez Mospana wydobyte z pomroki dziejów dawnych.
Jeno ją tylko jeszcze raz, drugi i trzeci poczytam, co by żadnego z wątków głównych a i inszych, pobocznymi zwanych, nie uronić.
!!!
Gawędę piękną, imć Panie Tarantulo, uskuteczniłeś.
Nic, tylko w zwój pergaminowy ją inkaustem przepisać i udać się , nuże, w miejsca tak pięknie przez Mospana wydobyte z pomroki dziejów dawnych.
Jeno ją tylko jeszcze raz, drugi i trzeci poczytam, co by żadnego z wątków głównych a i inszych, pobocznymi zwanych, nie uronić.
Pozdrawiam, acan, winszując konceptu niezwykłej urody
RafalB -- 12.01.2009 - 11:54