Ze szkoly wiedeńskiej na ten przykład. Takiego Alfreda Adlera. Albo tej z Zurychu, Carla Gustawa Junga.
Wszystkiego Najlepszego w Nowym 2009 Roku!
Żeby był lepszy od 2008-ego, a zdecydowanie gorszy od 2010. Bo w następnym własnie Naród będzie sobie obierał Ojca. I niech to będzie Tatuś co się zowie, a nie jakaś nadęta, wiecznie obrażona pokraka!
A powinien specjalista!
Ze szkoly wiedeńskiej na ten przykład. Takiego Alfreda Adlera. Albo tej z Zurychu, Carla Gustawa Junga.
Wszystkiego Najlepszego w Nowym 2009 Roku!
Żeby był lepszy od 2008-ego, a zdecydowanie gorszy od 2010. Bo w następnym własnie Naród będzie sobie obierał Ojca. I niech to będzie Tatuś co się zowie, a nie jakaś nadęta, wiecznie obrażona pokraka!
tarantula
tarantula -- 05.01.2009 - 15:27