Proszę nie kusić Losu…
Tym durnym zdaniem próbuję przykryć wzruszenie.
Wciąż mi Blanka pobrzmiewa, bo… Mniejsza z tym.
Druga daje radę. Jak zwykle ona.
Dziękuję. Składam dłonie w geście balijskiego podziękowania.
Panie Merlot
Proszę nie kusić Losu…
Tym durnym zdaniem próbuję przykryć wzruszenie.
Wciąż mi Blanka pobrzmiewa, bo… Mniejsza z tym.
Druga daje radę. Jak zwykle ona.
Dziękuję. Składam dłonie w geście balijskiego podziękowania.
Gretchen -- 23.12.2008 - 00:31