Byłbym jak Dzierżyński – Ci ludzie hańbią własna partię. Nie wiem czy był bardziej lewicowa i zamordystyczna administracja – na pewno mogliby startować w konkursie.
A po nich Obama :( Który już zaczął smedzic o globalnym ociepleniu.
Ja bym sie najpierw zajął przestępczościa w samych Stanach, a potem atrocities Blackwatera w Iraku. Jeśli chodzi o dziłąlność w USA, Blackwater zasadniczo szkoli policjantów. Można oczywiśce płatne wspieranie systemu uznać za działalność przestepczą, ale wątpie, żebyś chciał być aż tak radykalny ;)
Za obecna administrację to ja bym się wziął
Byłbym jak Dzierżyński – Ci ludzie hańbią własna partię. Nie wiem czy był bardziej lewicowa i zamordystyczna administracja – na pewno mogliby startować w konkursie.
A po nich Obama :( Który już zaczął smedzic o globalnym ociepleniu.
Ja bym sie najpierw zajął przestępczościa w samych Stanach, a potem atrocities Blackwatera w Iraku. Jeśli chodzi o dziłąlność w USA, Blackwater zasadniczo szkoli policjantów. Można oczywiśce płatne wspieranie systemu uznać za działalność przestepczą, ale wątpie, żebyś chciał być aż tak radykalny ;)
Zetor -- 09.12.2008 - 22:31