Brzęczeli przy śledztwa partactwie, rumor szumiasty robiąc, znani byli branży, na foni i wizji, i w necie, za małpę z wąsami robili, ale nikt ich bliźniakami zwać się nie godził, bo tak byli różniście odmienni.
Ale jazda …;-)))
Majorze, proszę wybaczyć, że o warsztat pytam ale zanim Pan pisze takie zdania to czy ten strumień świadomości co to go Pan używa to, czy go Pan jakoś hm…. stymuluje? Substancją jakąś – na przykład.
GM
Brzęczeli przy śledztwa partactwie, rumor szumiasty robiąc, znani byli branży, na foni i wizji, i w necie, za małpę z wąsami robili, ale nikt ich bliźniakami zwać się nie godził, bo tak byli różniście odmienni.
Ale jazda …;-)))
Majorze, proszę wybaczyć, że o warsztat pytam ale zanim Pan pisze takie zdania to czy ten strumień świadomości co to go Pan używa to, czy go Pan jakoś hm…. stymuluje? Substancją jakąś – na przykład.
Pytam bom sam chciał spróbować tego strumienia.
padr ak
Artur Kmieciak -- 06.12.2008 - 15:07