Aby krytykować rząd, nie trzeba być ministrem. Aby krytykować Amnesty International, nie trzeba być członkiem tej organizacji. Proste.
Do A.I. i tak się nie zapiszę, bo społeczeństwo zaczęłoby mnie kojarzyć ze środowiskami lewicowymi. ;-P
Do Docenta Stopczyka
Aby krytykować rząd, nie trzeba być ministrem. Aby krytykować Amnesty International, nie trzeba być członkiem tej organizacji. Proste.
Do A.I. i tak się nie zapiszę, bo społeczeństwo zaczęłoby mnie kojarzyć ze środowiskami lewicowymi. ;-P
Natalia Julia Nowak -- 06.12.2008 - 12:57