Poszło i ode mnie.
Gretchen wyleciała o czwartej rano i nie mogła przeczytać twojego komenta. I to chyba lepiej, bo był wredny. Do Pino też był wredny.
Wredność i szlachetność wymieszały się w twoim zakutym łbie. Pomyśl dwa razy, zanim komuś przywalisz.
Madzie,
Poszło i ode mnie.
Gretchen wyleciała o czwartej rano i nie mogła przeczytać twojego komenta. I to chyba lepiej, bo był wredny. Do Pino też był wredny.
Wredność i szlachetność wymieszały się w twoim zakutym łbie.
merlot -- 02.12.2008 - 01:22Pomyśl dwa razy, zanim komuś przywalisz.