albo zdesperowana. No ale kobiety zaangażźowane w opozycję musiały być wtedy silna, zrestzą nie tylko ona, np. czytałem o Kindze Dunin,jakie straszne chwie przeżywała w czasie stanu wojennego, jest tu o tym:
http://wiadomosci.onet.pl/1377131,1292,1,1,kioskart.html
Albo pewnie Grażyna Kuroń czy Zofia Romaszewska też miały takich chwil trudnych pełno. Mógłby o tym pewnie niejeden tekst powstać.
Pozdrówka.
No fakt, zdecydowana, widać
albo zdesperowana.
No ale kobiety zaangażźowane w opozycję musiały być wtedy silna, zrestzą nie tylko ona, np. czytałem o Kindze Dunin,jakie straszne chwie przeżywała w czasie stanu wojennego, jest tu o tym:
http://wiadomosci.onet.pl/1377131,1292,1,1,kioskart.html
Albo pewnie Grażyna Kuroń czy Zofia Romaszewska też miały takich chwil trudnych pełno.
Mógłby o tym pewnie niejeden tekst powstać.
Pozdrówka.
grześ -- 13.11.2008 - 21:57