“pełno tam było ludzi takich jak Twój były. Tylko pytanie, czy jemu sie te rajdy udawały? Bo im tak. Chociaż jeden, moralnie wątpliwy, kradł ze sklepów jabole i potem je im sprzedawał. Ale to za komuny.”
Wypowiedź powyższa ma trzy części. Jedna łączy Twojego byłego ze środowiskiem obieżyświatów. Druga łączy obieżyświatów z możliwością kłopotów w trasie. Trzecia łączy kłopoty w trasie z jednym takim sławnym w światku alpinistą, co to jabole kradł jako żak ale jako tenże żak za bardzo się nie wstydzi, owszem, umieszcza ten fakt w swojej ksiażce.
Wygląda na to że Twojego byłego od niewinnej i anehdytycznej kradzieży dzieli gruby mur dwóch uogólnień – mur intelektualnie nie do przeskoczenia, przynajmniej dla autora tychże słów. No ale jak ktoś ma taran firmy Pride i drabinkę marki Prejudice …
@ Pino
“pełno tam było ludzi takich jak Twój były. Tylko pytanie, czy jemu sie te rajdy udawały? Bo im tak. Chociaż jeden, moralnie wątpliwy, kradł ze sklepów jabole i potem je im sprzedawał. Ale to za komuny.”
Wypowiedź powyższa ma trzy części. Jedna łączy Twojego byłego ze środowiskiem obieżyświatów. Druga łączy obieżyświatów z możliwością kłopotów w trasie. Trzecia łączy kłopoty w trasie z jednym takim sławnym w światku alpinistą, co to jabole kradł jako żak ale jako tenże żak za bardzo się nie wstydzi, owszem, umieszcza ten fakt w swojej ksiażce.
Wygląda na to że Twojego byłego od niewinnej i anehdytycznej kradzieży dzieli gruby mur dwóch uogólnień – mur intelektualnie nie do przeskoczenia, przynajmniej dla autora tychże słów. No ale jak ktoś ma taran firmy Pride i drabinkę marki Prejudice …
Zetor -- 09.11.2008 - 21:28